Grzegorz Mandziuk

Cześć Grzesiek.
Cześć Tomku.


Powiedz proszę czym się zajmujesz?
No co dzień jestem handlowcem w jednej z firm,
która świadczy usługi software as a service
i dostarczamy platformę grywalizacyjną dla naszych klientów biznesowych.


Okej Jak się nazywa firma?
Gamfi.


Zauważyłem, że komunikujesz się ze swoją grupą docelową
za pomocą filmów na linkedinie, że masz taki format.
Powiedz proszę parę słów o tym.

Co tydzień realizuje około 2 minutowe filmy,
nazwałem je setka Mandziuka ze względu na ten format.
W założeniu mają trwać one około 100 sekund.
Przekazuje w nich najważniejsze informacje na temat swojej  branży,
na temat grywalizacji, na temat nowych technologii,
różnego wykorzystania tego narzędzia w biznesie.


Zauważyłem, że masz napisy także w tych filmikach od jakiegoś czasu.
Dlaczego te napisy?

Dostałem głosy od swojego audytorium,
że warto po prostu je zamieścić ze względu na to,
że czasami ktoś jest w komunikacji miejskiej, ktoś jest w biurze.
Nie bardzo ma w jaki sposób odtworzyć dźwięk,
a chciałby po prostu dowiedzieć się
jaka wartość płynie za obrazem, który tylko i wyłącznie widzi.


Odnoszę takie wrażenie, że jest to dość czasochłonne.
Tak jak sobie analizowałem zajmuje mi  to koło trzech, czterech godzin miesięcznie
wrzucenie tych transkrypcji i jakby wszystko byłoby spoko,
gdyby nie to, że to jest dla mnie trochę bezproduktywny czas,
bo jakby jest to taka praca dość żmudna i mechaniczna,
którą wydaje mi się można w prosty sposób wykonać,
ale ta praca musi zostać zrobiona, a nie mam nikogo w firmie,
kto by za mnie to po prostu zrobił.


Czyli chętnie byś to gdzieś zdelegował zajął się tylko produkcją i publikowaniem?
Zgadza się.


W takim razie zapraszam Cię do przetestowania tego, co robimy my.
Nasze hasło: “Ty mówisz, my ogarniamy”
Więc…Zrobimy to  za Ciebie.
Super! Dziękuję bardzo. Na pewno sprawdzę.